Skip to main content

Web Content Display Web Content Display

Skip banner

Nested Portlets Nested Portlets

Web Content Display Web Content Display

Coraz bliżej autonomii Unii Europejskiej w przestrzeni kosmicznej

Paweł Frankowski

Komentarz nr 3 (12) / 2016

21 lutego 2016 r.

 

Posiadanie autonomicznych zasobów w przestrzeni kosmicznej jest jednym z podstawowych wyznaczników potęgi na arenie międzynarodowej, istotnym nawet dla tych podmiotów, których pozycja międzynarodowa odbiega znacznie od przyjętych kryteriów mocarstwowości, jak na przykład Korea Północna. W przypadku Unii Europejskiej budowanie zasobów kosmicznych pozwoli na realizację celów polityki zagranicznej i bezpieczeństwa oraz na promowanie unijnych wartości w sposób pełniejszy i znacznie bardziej autonomiczny. Pomimo że europejskie programy kosmiczne są dopiero w początkowej fazie, należy odnotować, iż ostatnie dwa miesiące przyniosły znaczne zmiany prowadzące do pełnej autonomii Unii Europejskiej w obszarze eksploracji przestrzeni kosmicznej. Zasoby kosmiczne, istotne dla wykonywania zadań Unii Europejskiej, można podzielić na trzy typy satelitów: satelity obserwacyjne i zapewniające wczesne ostrzeganie, telekomunikacyjne i pozycjonujące. Pierwszy typ zasobów realizowany będzie przez system Copernicus i konstelację satelitów Sentinel, a trzeci z sześciu przewidzianych satelitów tej rodziny (Sentinel 3-A) umieszczony został na orbicie 16 lutego 2016 r. Dane dostępne z Sentinela 3-A pozwolą na monitorowanie stanu środowiska morskiego, temperatury oceanów, poziomu morza czy grubości pokrywy lodowej. Najbardziej istotny z punktu widzenia szczególnego podejścia Unii Europejskiej do bezpieczeństwa globalnego jest fakt, że dane z Sentinela udostępniane będą bezpłatnie na całym świecie. Niemniej jednak satelity obserwacyjne systemu Copernicus to także monitorowanie potencjalnych kryzysów, jak również ich przewidywanie, planowanie operacji militarnych i cywilnych Unii Europejskiej, a także bezpośredni nadzór nad działaniami prowadzonymi przez Unię Europejską. Dokładne dane uzyskane z satelitów obserwacyjnych Sentinel pozwalają także na wykonywanie zadań  w ramach wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony UE (WPBiO) po zakończeniu kryzysu, takich jak monitorowanie wykonywania porozumień pokojowych.   

Dostęp do tych danych byłby utrudniony bez posiadania szybkich łączy satelitarnych, co wiąże się z drugim istotnym wydarzeniem ostatnich tygodni, czyli uruchomieniem systemu European Data Relay System, funkcjonującego w oparciu o satelitę Eutelsat-9B, umieszczonego na orbicie 29 stycznia 2016 roku. System ten jest pierwszym europejskim systemem telekomunikacji opartym o łącza laserowe, zdolnym do przekazywania informacji z prędkością 1,8 Gbit/s. ERDS, w odróżnieniu od istniejących systemów komunikacji satelitarnej, które aby przekazać dane muszą znaleźć się w zasięgu stacji naziemnych,  zbiera poprzez łącze laserowe dane z satelitów Sentinel, a następnie przesyła do stacji naziemnych. Przekaz informacji odbywać się będzie w czasie rzeczywistym, a regularna transmisja danych rozpocznie się w połowie 2016 roku. Szacuje się, że od momentu zebrania danych przez Sentinel do przekazania na Ziemię minie nie więcej, niż 15 minut, co znacznie wzmocni zdolności strategiczne Unii Europejskiej związane z dostępem do informacji gromadzonych z orbity ziemskiej. Niemniej jednak należy podkreślić, że zdjęcia przekazywane przez satelity Sentinel nie są w jakości pozwalającej, na przykład, na śledzenie migracji międzynarodowych, gdyż rozdzielczość zdjęć przekazywanych przez Sentinel jest zbyt niska (Sentiel 1-A – 5 metrów, Sentinel 2-A – 10 metrów). Kolejny z satelitów wyposażony w system ERDS zostanie umieszczony na orbicie w 2017 roku, a w 2020 roku system ERDS obejmie całą kulę ziemską. W przyszłości system ERDS ma być również używany do transmisji danych z dronów, co zmieni w sposób istotny perspektywę bezpieczeństwa europejskiego, gdyż dane te dotyczyć będą zarówno granic zewnętrznych UE, jak i obszarów, gdzie prowadzone są operacje militarne. Satelitarna łączność laserowa jest bardzo istotnym wymiarem dostarczania bezpieczeństwa; warto zauważyć, że 27 stycznia 2016 r. na orbicie znalazł się satelita Intelsat 29e, którego głównym zadaniem jest przekazywanie w czasie rzeczywistym sygnału video z amerykańskich bezzałogowych statków powietrznych dostarczających dane ISR (Intelligence, Surveillance, Reconnaissance). Szacuje się, że obecne zapotrzebowanie na transmisję (ponad 300 strumieni video) tylko z samego obszaru aktywności CENTCOM jest realizowane zaledwie w 20%. Nowy satelita Intelsat ma poprawić ten wskaźnik. Pokazuje to zarówno skalę zjawiska użycia dronów dla działań wywiadowczych, jak również potencjał dla podmiotów zaangażowanych w eksplorację przestrzeni kosmicznej.

Budowanie autonomicznych zdolności Unii Europejskiej w przestrzeni kosmicznej nie byłoby możliwe bez satelitarnych systemów pozycjonujących, opartych o konstelację satelitów Galileo. Kolejna para tych satelitów, Galileo 11 i 12, została umieszczona na orbicie 17 grudnia 2015 roku i tym samym w ciągu dziewięciu miesięcy liczba europejskich satelitów nawigacyjnych uległa podwojeniu. Wyniesienie na orbitę kolejnych czterech satelitów Galileo planowane jest na październik 2016 roku i tym samym na początku 2017 roku europejski system pozycjonowania osiągnie stan wstępnej operacyjności. Podobnie jak w przypadku systemu Copernicus, osiągnięcie tego typu zasobów kosmicznych uwolni UE od ograniczeń istniejących w amerykańskim systemie GPS, rosyjskim Glonass, czy chińskim Beidou, gdzie państwa kontrolujące satelity pozycjonujące mają pełną możliwość ograniczenia dostępnego sygnału. Poprzez uniezależnienie od kluczowych w obecnym środowisku strategicznym zasobów sygnału satelitarnego Unia Europejska zdobędzie przewagę nie tylko w militarną w czasie prowadzenia misji zewnętrznych, ale przede wszystkim ekonomiczną. Według ostrożnych szacunków, 6-7% europejskiego PKB powstaje dzięki wykorzystaniu amerykańskiego systemu nawigacji satelitarnej. Uruchomienie systemu Galileo bez wątpienia przyniesie realny wpływ na bezpieczeństwo ekonomiczne.

Źródło zdjęcia: ESA