Przejdź do głównej treści

Zagnieżdżone portlety Zagnieżdżone portlety

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Pomiń baner

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Rosyjska operacja w Syrii – cele i możliwe następstwa

Analiza ZBN nr 1 (1) / 2015

Marek Czajkowski

20 październik 2015

 

Od końca września 2015 roku lotnictwo bojowe Federacji Rosyjskiej prowadzi ataki na pozycje przeciwników prezydenta Bashira al-Assada. Działania te prowadzone są przez mieszaną grupę powietrzną zabezpieczaną przez dysponujące ciężkim sprzętem i zapleczem radioelektronicznym pododdziały wojsk lądowych. Celami uderzeń, wspieranych także przez pociski manewrujące odpalane z okrętów wojennych stacjonujących na Morzu Kaspijskim, są przede wszystkim umiarkowani bojownicy wspierani przez kraje zachodnie a także, w mniejszym zakresie, bardziej radykalne ugrupowania w tym tak zwane Państwo Islamskie (PI). Rosja przygotowała w ten sposób i wspomaga ofensywę lądową, którą podjęły w połowie miesiąca syryjskie oddziały wierne al-Assadowi, wraz z  kontyngentem irańskim, bojownikami libańskiego Hezbollahu oraz prawdopodobnie także z ochotnikami werbowanymi w Rosji. Ofensywa ta ma za zadanie zajęcie w pierwszej kolejności kluczowego miasta Aleppo oraz w dalszym planie umocnienie pozycji prezydenta Syrii w zachodniej części kraju. Wbrew oficjalnym oświadczeniom rosyjskie samoloty dokonują ataków w dużej mierze przy pomocy klasycznej amunicji dużego wagomiaru, co oznacza prawdopodobne relatywnie niewielką ich skuteczność oraz zapewne także znaczne straty w ludności cywilnej. Główny ciężar działań ponoszą zatem rosyjskie śmigłowce i samoloty szturmowe, które bezpośrednio wspierają działania lądowe. W wymiarze politycznym operacja osłaniana jest przez bardzo zdecydowaną antyzachodnią retorykę władz Rosji, oraz przez intensywną i skuteczną w wymiarze wewnętrznym propagandę.

Cele rosyjskiej operacji są bardzo rozległe, od krótkoterminowych o znaczeniu lokalnym, do dalekosiężnych celów strategicznych. Najbardziej kluczowe są sprawy związane z miejscem Rosji w świecie i ogólnym stanem relacji z Zachodem, a także kwestie wewnętrzne, polityczne, ekonomiczne, społeczne i związane z bezpieczeństwem terytorium Federacji Rosyjskiej. W ujęciu bardziej szczegółowym wymienić można nawet kilkanaście konkretnych spraw, które Moskwa stara się załatwić przy pomocy operacji syryjskiej, zapewne wszystkie te elementy grają pewną rolę w rosyjskich kalkulacjach.

1. Najbardziej bezpośrednim celem rosyjskich działań jest niedopuszczenie do upadku ostatnio sukcesywnie słabnącego prezydenta al-Assada. Rosja nie chce do tego dopuścić, ponieważ Syria jest jednym z nielicznych bliskich sojuszników Moskwy i jedynym pozostałym na Bliskim Wschodzie klientem.

2. Upadek al-Assada oznaczałby także znaczne starty prestiżowe dla Moskwy, ponieważ dowodziłby braku wiarygodności rosyjskiego wsparcia. I przeciwnie, rzucenie do walki rosyjskich sił zbrojnych oznacza zdecydowanie i zaangażowanie w wypełnianiu zobowiązań i sprzyja wiarygodności Rosji w oczach innych państw które szukają bądź mogą szukać rosyjskiego wsparcia.

3. W szerszym kontekście, umocnienie Rosji w Syrii, polityczne, militarne i gospodarcze, może być istotnym czynnikiem wywierania wpływu na ważny, ale niestabilny region bliskowschodni. Jednocześnie osłabić może wiarygodność, a zatem i wpływy USA, w szczególności jeśli Rosjanie osiągną istotne sukcesy militarne.

4. W dalszej kolejności, posiadanie silnego przyczółka w Syrii, wspartego zdecydowaną obecnością wojskową dowodzić ma tego o czym Rosja Putina mówi od wielu lat. To znaczy, że jest ona wielkim światowym mocarstwem, bez którego załatwianie ważnych światowych problemów bezpieczeństwa jest niemożliwe i które może zdecydowanie i skutecznie przeciwstawić się Ameryce.

5. Powyższe winno, zdaniem Rosji, przekładać się w praktycznych kategoriach na większe uwzględnienie przez państwa zachodnie rosyjskich interesów w różnych sprawach i w różnych regionach. Rosja, jako mocarstwo zdolne do wywierania swego wpływu na Bliskim Wschodzie winna być zatem traktowana jako równy partner i tam i gdzie indziej.

6. W bliższej perspektywie to ostatnie winno się objawić przede wszystkim zmniejszeniem nacisku na Rosję w związku z jej działaniami wobec Ukrainy. Zachód powinien uznać rosyjskie interesy we Wschodniej Europie i zrezygnować z popierania Kijowa – oczywiście oznacza to także zniesienie sankcji wobec Rosji.

7. Nawet jeżeli to ostatnie nie jest możliwe, to działania w Syrii mogą być dobrym elementem negocjacyjnym na różnych etapach przetargów z Zachodem. Utrzymując swą obecność i wykazując zdecydowanie w Syrii Rosja staje się bowiem pożądanym partnerem dla każdego kto także chce tam działać, może zatem, w swoim mniemaniu, oczekiwać kompensat z różnych stron.

8. W bardziej ogólnym wymiarze należy zauważyć, że Rosja jest krajem słabym, mocarstwem w stanie postępującej degradacji. Nie godząc się z tym stanem rzeczy i przy narastającym poczuciu zagrożenia, Moskwa stara się eksponować te elementy siły państwa, które jeszcze posiada.

9. Mamy także do czynienia  z zewnętrznym wymiarem propagandowym operacji Syryjskiej. Rosja stara się wykazać, że podobnie jak USA posiada nowoczesne siły zbrojne, zdolne do dokonywania skomplikowanych operacji z dala od swych granic przy pomocy najnowocześniejszego uzbrojenia.

10. Bardzo ważny jest także kontekst wewnętrzny. Rosyjska polityka już od dłuższego czasu nastawiona jest na kreowanie ograniczonego konfliktu z Zachodem. Jest to nakierowane na wzmocnienie legitymizacji politycznej władzy zagrożonej przez niezdolność do potrzymania wzrostu poziomu życia obywateli.

11. Innym elementem wewnętrznego zestawu politycznych celów jest także podsycanie narodowej dumy. Skuteczna, zwycięska operacja wojskowa ma być postrzegana przez obywateli jako wyraźny dowód siły i zdolności kraju, który z drugiej strony stacza się w otchłań gospodarczego kryzysu. Jest to zatem kanalizacja uwagi społeczeństwa na czynnikach pozytywnych, skupianie go wokół przywódcy.

12. Niemałą rolę pełni zapewne także obawa, że rozrost i wzmocnienie Państwa Islamskiego spowoduje wzmocnienie negatywnych tendencji w samej Rosji, gdzie mieszka znaczna liczba muzułmanów. Regiony zamieszkałe przez nich są w dużej mierze biedne, wyniszczone konfliktami, podatne zatem na wpływ dżihadyzmu.

13. I wreszcie, prawdopodobne są także motywacje ekonomiczne, związane z ewolucją rynku gazu ziemnego. Zarówno Katar jak i Iran dążą do umocnienia swojej pozycji na gazowym rynku Europy, konkurując projektami budowy gazociągów prowadzących przez Syrię nad Morze Śródziemne. Uważa się, że interweniując w tym kraju Rosja stara się przedłużyć konflikt i niedopuścić do realizacji tych koncepcji, względnie uzależnić je od własnego wsparcia.

Jak widać działania rosyjskie w Syrii mają bardzo szeroką gamę celów. Jakie jest prawdopodobieństwo, że zostaną one osiągnięte w tym tradycyjnie skomplikowanym kotle nie sposób dziś powiedzieć. Niewątpliwie działania rosyjskie mają ogromny potencjał destabilizujący i tak niestabilny region bliskowschodni. Uważa się też często, że Rosja już zdołała podważyć pozycje amerykańskie w regionie. Z drugiej strony wydaje się jednak, że ofensywa lądowa nie przebiega jak należy oraz, że rosyjskie uderzenia są znacznie mniej skuteczne niż propaganda to przedstawia. Jeśli to się potwierdzi, dalsza realizacja wymienionych celów stanie pod znakiem zapytania. Wątpliwości, czy wsparcie Moskwy będzie wystarczające do osiągnięcia choćby części powyższych celów narastają, mimo odnoszonych sukcesów. Rosja zapewne jednak zdoła „wykroić" dla al-Assada większy lub mniejszy kawałek Syrii i zabezpieczyć tam jego władzę. Nie jest jednak całkiem jasne czy zamierza się tym zadowolić, czy też podejmie próbę przywrócenia jego władzę nad całością terytorium kraju. Jak się zdaje jest to też główny dylemat Rosjan, ponieważ z jednej strony przyjęcie pozycji defensywnej wzmocni PI, które prędzej czy później będzie musiało wejść w bardziej zdecydowany konflikt z Rosją. Z drugie, strony, maksymalistyczne podejście postawi rosyjskie siły zbrojne i wojska Assada wraz z sojusznikami wobec konieczności szybkiego podjęcia działań przeciwko znacznie trudniejszemu przeciwnikowi. Osobną, trudną dziś do oceny kwestią jest także i to, jaką rolę Rosja powierza ewentualnemu procesowi pokojowemu i jak wyobraża sobie jego przebieg i efekty.

Trudno zatem przewidzieć jak dalej będzie wyglądała sytuacja, czy nastąpi eskalacja rosyjskiego zaangażowania, czy też nie i ewentualnie kiedy to nastąpi i jak będzie wyglądać. W istocie rzeczy od tego zależy bezpośredni sukces, wymieniony powyżej jako pierwszy, pozostający warunkiem wszystkich kolejnych. Ostrożnie jednak można założyć, że wymienione powyżej cele są tak szeroko zakreślone, że nawet częściowa ich realizacja będzie mogła być nazwana sukcesem. Oczywiście nie należy sądzić, że jak chcą niektórzy, Rosja jest skazana na sukces militarny i następujące po nim szerokie korzyści. Nawet bieżący cel jakim jest zdobycie Aleppo nie jest wcale taki pewny, może też zostać okupiony przez Rosję istotnymi stratami.